No, ale nic ;) Myślę, żeśmy się wyszalały. Przyszłam do domu taka głodna, że od razu dopadłam lodówki i odgrzałam sobie pizzę. Vita nie chciała nic jeść. Leży sobie teraz obok mnie i odpoczywa. Nie wiedziałam, że ten park jest taki duży. Staw, wybieg dla psów, fontanny, miejsce na ognisko, hale sportowe, boiska, no i ścieżki i dróżki, drzewa i trawa, a raczej masa liści : D
Dysponuję na razie tylko dwoma filmami (zmontowanymi w jedną całość) i kilkoma zdjęciami. To powinno was zadowolić.
Przy okazji Vita zauważyła dwie wiewóry i chciała za nimi biec...
Film w trakcie montowania :)
O, jak fajnie :3
OdpowiedzUsuńMy też byliśmy dzisiaj w parku, później będzie news i filmik. xD
Ile Vita ma w kłębie? Bo wygląda na wzrost Fuksa :D
Oj nie wiem. Musiałabym ją zmierzyć, a nie mam czym... linijką? xD
Usuń